Na czeskim kanale Indian – Pořad o hrách w serwisie YouTube pojawił się trwający 45 minut wywiad z Prokopem Jirsą – jednym z twórców Kingdom Come: Deliverance 2. Z rozmowy poznaliśmy kolejne ciekawe informacje na temat powstającej produkcji.

Zdecydowanie najważniejszą wiadomością przekazaną przez dewelopera jest to, że nowa gra zakończy historię Henryka. To istotna informacja, gdyż rzuca nieco szersze światło na potencjalną trzecią część cyklu. Jeżeli takowa kiedykolwiek powstanie, to najpewniej przyjdzie nam się wcielić w niej w inną postać.

Ponadto dowiedzieliśmy się, że systemy obecne w grze będą równie rozbudowane jak „jedynce”, ale mają być znacznie prostsze w nauce, co na pewno zadowoli te osoby, które odrzuciła zbytnia złożoność KCD 1.

Interesujący wydaje się również fakt, że w przypadku walki postanowiono zmniejszyć liczbę kierunków, z których możemy wykonać wymach – zamiast 5 będą jedynie 4. W zamian otrzymamy rozszerzone mistrzowskie uderzenia, perfekcyjne bloki i kombinacje.

Według słów Jirsy, jedną z kar za niecne uczynki będzie wypalenie na skórze piętna (zaprezentowano to podczas zapowiedzi). Dopóki się ono nie zagoi, wpływać będzie na statystyki Henryka, a widzące je postacie niezależne mogą go inaczej traktować przez ten znak.

Fanów znanego z pierwowzoru unikalnego systemu zapisu z pewnością ucieszy fakt, że w kontynuacji nie zabraknie słynnych Zbawiennych Sznapsów. Stworzenie ich nie będzie jednak aż tak kosztowne jak w „jedynce”, a ponadto pojawi się więcej automatycznych „sejwów”.

Źródło:
Marcin Bukowski - GRY-OnLine